Uwaga Strona w budowie. Opisy mogą wymagać aktualizacji


Zophobas morio - drewnojad, zofobas

Zophobas morio mylnie nazywany mącznikiem olbrzymim, lub potocznie zofobasem, jest chrząszczem należącym do rodziny czarnuchowatych. Gatunek ten jest coraz częściej spotykany w hodowlach karmowych terrarystów, ponieważ larwy drewnojada są duże i nadają się jako pokarm dla podrostków. Kolejną zaletą jest niski poziom trudności hodowli. Z wyżej wymienionych powodów wielu terrarystów decyduje się na założenie takiej hodowli. Materiał zarodowy można nabyć w sklepach wędkarskich lub zoologicznych (terrarystycznych), na aukcjach i w sklepach internetowych, na giełdach terrarystycznych lub można go odkupić od innych hodowców. Tak więc jest łatwo dostępny na naszym rynku i kiedy nie posiadamy wielu okazów do wykarmienia, łatwiej i korzystniej jest hodować drewnojada niż np. trudne w hodowli świerszcze.


Owad ten pochodzi z Ameryki Środkowej i Południowej. Dorosłe chrząszcze, są matowo - czarne, dorastają do wielkości 2,5-4 cm, jednak nie nadają się jako pokarm, ponieważ wydzielają charakterystyczną woń i są twarde, o wiele lepsze w tym celu okazują się larwy tego gatunku osiągające nawet do 6 cm wielkości. Larwy są koloru kremowo - brązowego z brązowymi plamkami. Dymorfizm płciowy trudno dostrzegalny, ale widoczny po bardzo dokładny przyjrzeniu się. Jeśli na nadustku widać błoniaste wcięcie, jest to samiec, natomiast jeśli nadustek jest pełen - jest to samica.


Jako pojemniki hodowlane służą plastikowe pojemniki, średniej wielkości, jednak o jak największej powierzchni dna. Na dno pojemnika wykładamy próchno drzew liściastych. Najlepsze jest drewno z drzew liściastych zaatakowane "brunatną zgnilizną", rozpadające się na charakterystyczne bloczki. W nim larwy będą drążyły sobie korytarze oraz komory poczwarkowe, natomiast samice będą tam składały jaja. Z czasem wytworzy się warstwa wygryzionych i przerobionych kawałków drewna. Po przemieleniu całego próchna przez larwy dorzuca się kolejne kawałki. Należy wymienić całe podłoże w momencie, gdy miału jest ponad połowa pojemnika. Mniej więcej raz w tygodniu należy podać bezpośrednio na powierzchnię próchna owoce o dużej zawartości wody w miąższu np. gruszkę, marchew albo jabłko, woda pomoże uzupełnić poziom płynów i wody w organizmie larwy jak i żuka. Od czasu do czasu można podać niewielki kawałek mięsa, żeby zminimalizować kanibalizm. Należy pamiętać o tym, żeby nie dawać za dużo pokarmu larwom, ponieważ niedojedzone resztki ulegają procesowi fermentacji, w skutek czego w pojemniku hodowlanym może pojawić się pleść. Resztki pokarmu należy usuwać jak najszybciej to możliwe. Wilgotność dobrze jest co jakiś czas zwiększyć spryskując delikatnie pojemnik hodowlany od góry spryskiwaczem ogrodowym. Trzeba pamiętać aby nie przedobrzyć z wilgocią bo w skutek jej nadmiaru może pojawić się pleśń. Temperaturę należy utrzymywać w granicach 26-30°C. O ile jest to możliwe to dobrze jest utrzymywać ją przy górnej granicy 30°C, co przyspieszy rozwój naszej hodowli. Należy jednak pamiętać, że larwy są bardzo wytrzymałe i przy minimalnym dostępie do pożywienia i temperaturze 14°C można je trzymać około trzech miesięcy.

Larwy po około 4 miesiącach życia zamieniają się w poczwarki, które przynajmniej na początku hodowli, jest dobrze oddzielić od larw gdyż te mogą je nadgryzać, i po ponad dwóch tygodniach otrzymujemy postać dorosłą chrząszcza. Imago żyje do roku czasu. Po około 10 dniach od przepoczwarzenia, dorosłe są gotowe do kopulacji, co przy sprzyjających warunkach chętnie czynią i można otrzymać naprawdę duży przyrost w dość krótkim czasie hodowli. Ze złożonych przez samicę jaj po około 11 dniach lęgną się larwy.

Larwy podajemy w całości (dobrze jest je uśmiercić aby się nie zakopały), lub kroimy na pół aby podać mnijszym zwierzętom. Podajemy półówkę bez odnóży i głowy. Doskonale nadają się jako pokarm dla podrośniętych ptaszników, jaszczurek, modliszek i skorpionów.


Podsumowywując hodowla tego gatunku chrząszcza nie jest trudna, warunkami jest zbliżona do mączników, tak więc jeśli ktoś już hodował Tenebrio molitor poradzi sobie również z Zophobasem morio. Jak już pisałem przy opisie mączników, hodowla tego gatunku nie przynosi żadnych profitów (np. wizualnych), oprócz tego, że są stosowane jako pokarm, mimo to warto wiedzieć o tym gatunku coś więcej niż suchą hodowlaną wiedzę. Pamiętajmy, że entomologia to nie tylko nauka o barwnych motylach, ale także o pozostałych owadach, nawet takich jak Zophobas morio.

 

Opracowanie DanielKing

Data modyfikacji: 2020-10-14 05:19